Kilka dni temu dostałem maila od pewnej firmy, która zapraszała na wycieczkę do Irlandii. W reklamie był symbol czterolistnej koniczyny.
Ta reklama Irlandii, to zapewne związek z wtorkowym świętem – ważnym dla Irlandczyków. 17 marca jest bowiem liturgiczne święto św. Patryka, patrona Irlandii.
I tu dochodzimy do kwestii koniczyny – symbolu Irlandii i św. Patryka. Zapytałem kiedyś uczniów, jaki jest ten symbol. Odpowiedź, która padła, wskazywała na czterolistną koniczynę. To tak, jak w tym otrzymanym, przeze mnie mailu.
Dlaczego niby miała by być czterolistna koniczyna? Bo to niby symbol szczęścia (takie podejście jest zabobonne). A jaka powinna być poprawna odpowiedź? Symbolem Irlandii i św. Patryka jest trójlistna koniczyna. Dlaczego? Otóż, gdy św. Patryk ewangelizował Zieloną Wyspę, za pomocą koniczyny tłumaczył istotę Trójcy Świętej. Trójca Święta, podobnie jak koniczyna, jest jedna, chociaż składa się z trzech części (dokładniej osób).
Zatem wytłumaczenie trójlistnej koniczyny jako symbolu Irlandii i św. Patryka wydaje się być w miarę oczywiste. Jednakże światu chyba to się nie podoba. Świat nie chce lansować treści, które są związane z wiarą, nawet, gdy są wpisane w historię i kulturę narodu. To dotyczy tak Irlandii, jak i Polski. Nie dorabiajmy jakiejś innej ideologii (że niby chodzi o symbol szczęścia), gdy mamy do czynienia z wiarą.
Koniczyna
Dodaj komentarz