W tym tygodniu wystartowała w naszej parafii nowa wspólnota, która powstała po kursie „Nowe Życie”. Jest to Wspólnota, która jest zaczątkiem nowej Szkoły Nowej Ewangelizacji. Spotkania odbywają się w środy o godz. 19.45 w sali Akcji Katolickiej – w budynku od ul. Barskiej, na pierwszym piętrze.
Zapraszamy w pierwszej kolejności wszystkich, którzy byli na „naszym” „Nowym Życiu”, także uczestników tegoż kursu, prowadzonego gdzie indziej. Zapraszamy również osoby, które przeżywały kurs „Filip” oraz inne osoby zewangelizowane. Drzwi otwarte są także dla wszystkich, którzy chcą wzrastać w łasce u Boga i prowadzić innych ludzi do Chrystusa, głównie metodą kursów Szkoły Nowej Ewangelizacji (SESA).
Witam Księdza
Miałam wtedy 17 lat…poszłam do spowiedzi i trafiłam na ks. Romana …Ksiądz wówczas organizował pierwszą Wspólnotę w naszej parafii…Woda i Życie. Był rok 1998, dokładnie to pamiętam…i za pokutę miałam przyjść na zebranie tej Wspólnoty…Okropnie się bałam, ale poszłam…w kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego było bardzo dużo młodych ludzi, uśmiechniętych, przyjaznych…otwartych. Przyszedł Ksiądz i zaczęły się modlitwy…do Ducha Św. żeby Był , żeby Przyszedł i Dał nam łaskę Poznania…Pamiętam, że obok mnie siedział chłopak…na którego ramieniu się wsparłam bezwiednie…nie odrzucił tego…przyjął to…wspierał mnie…był ze mną…nie byłam sama (po ludzku)…po prostu razem przeżyliśmy tę MODLITWĘ…Nigdy go już więcej nie spotkałam…I co jest dla mnie niesamowite, że to jego ramię towarzyszy mi do dzisiaj…w chwilach zwątpienia…złych chwilach. Tak jak ks. Roman ….zrobi srogą minę, albo się nieznacznie uśmiechnie…co jest równoznaczne z tym: ” zastanów się, czy to co robisz jest prawe”. I to że „prawa i przykazania od Boga są po to ,żeby nas prowadzić do szczęścia, a nie po to, żeby nas ograniczać „. I żeby nie wierzyć ślepo, tylko z rozumem, bo nawet w Kościele zdarzają się tacy kapłani, którzy w imię troski o człowieka potrafią go zniszczyć. To był piękny czas z Bogiem…moja wiedza i wiara z tzw. katechizmu nie wystarczała pogłębiałam ją. Później była pustynia…a teraz jest w naszej parafii nowa wspólnota „Nowe Życie” i Chwała Panu, czasy się zmieniają, ludzie już nie ci sami ( a szkoda:)). Tylko Bóg trwa jaki Był, jaki Jest i Będzie na wieki wieków. Amen